Prawo i Sprawiedliwość jest w centrum kontrowersji ze względu na planowaną likwidację i sprzedaż terenów Lotniska Chopina w Warszawie. Politycy z Koalicji Obywatelskiej, Michał Szczerba i Dariusz Joński, twierdzą, że PiS ma w planach pozbycie się tego strategicznego obszaru. Olsztyńscy posłowie ujawnili dokumenty, które rzekomo potwierdzają tę teorię, a wartość gruntów oszacowana jest na imponujące 10 mld złotych.
Sprawdź okecie parking
Tajemnicza decyzja o zakończeniu działalności Lotniska Chopina
Dariusz Joński i Michał Szczerba otworzyli swoją prezentację na „Campus Polska Przyszłości” w Olsztynie mocnym stwierdzeniem, że „ktoś chce ukraść” Polakom ich kraj. To tylko wstęp do tematu prezentacji, którego głównym punktem ma być planowana wyprzedaż terenów, obecnie zajmowanych przez Lotnisko Chopina w Warszawie, co opisali jako „ostatnią intrygę PiS”.
Koniec działalności Lotniska Chopina stał się faktem, według dokumentu „Polityka rozwoju lotnictwa cywilnego w Polsce do 2030 roku” z dnia 22 czerwca. Dokument ten zawiera informacje, że decyzja Stałego Komitetu Rady Ministrów z 25 maja rozstrzygnęła konflikt między pełnomocnikiem rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego a ministrem infrastruktury w kwestii przeniesienia ruchu cywilnego z Okęcia do CPK na korzyść pierwszego. To de facto oznacza likwidację Lotniska Chopina.
Co stanie się z gruntami Lotniska Chopina?
Politycy podkreślają, że mieszkańcy Warszawy nie zostali zapytani o swoje zdanie w kwestii zamknięcia lotniska. Następnie przechodzą do kwestii przyszłości ponad 600 ha terenów, które obecnie należą do Okęcia. Dariusz Joński twierdzi, że CPK nie udostępniło informacji na temat swoich planów dotyczących tych terenów, twierdząc, że są one objęte tajemnicą przedsiębiorstwa, handlową, negocjacjami oraz wynikającą z umów wiążących spółki CPK i Polskie Porty Lotnicze S.A.
Warto przypomnieć słowa ówczesnego prezesa PLL LOT, Rafała Milczarskiego, z września 2016 roku, w których mówił, że lotnisko Okęcie powinno zostać zamknięte, a tereny te powinny być przeznaczone pod inwestycje. W listopadzie 2017 roku pojawiła się uchwała rządu Beaty Szydło dotycząca przyszłości Lotniska Chopina, co politycy uważają za „przygotowanie gruntu” do jego zamknięcia. Miesiąc później pojawił się także raport „instytutu związanego z PiS”, w którym wspomina się, że zamknięcie lotniska umożliwi „odblokowanie 3 km gruntów uzbrojonych w infrastrukturę miejską” o wartości 5 mld złotych. Raport ten miał być podpisany przez byłego ministra finansów z rządu Prawa i Sprawiedliwości.
Kolejny trop wskazujący na sprzedaż gruntów kryje się w ustawie o usprawnieniu procesu inwestycyjnego CPK z 2 października 2022 roku. Dokument ten przewiduje skoncentrowanie i przekazanie tych terenów do Polskich Portów Lotniczych.
Politycy przeprowadzili wnikliwe badania i sprawdzili sprawozdania spółki Porty Lotnicze. Okazało się, że w grudniu, styczniu i marcu przekształcili oni spółkę w spółkę akcyjną, przekazując Skarbowi Państwa grunty o wartości 3,265 mld złotych.
Czy gruntów Lotniska Chopina czeka wyprzedaż?
Ostatecznie te tereny mają trafić pod zarząd CPK, które ma utworzyć specjalną spółkę celową do sprzedaży gruntów. To oznacza, że nadzór nad tymi terenami przestanie być w rękach władz miejskich i prezydenta Warszawy, Rafała Trzaskowskiego.
Politycy ujawnili fragment dokumentu „Cele i ambicje projektowe dla zagospodarowania terenów polotniskowych Okęcia”, który zawiera plan dotyczący gruntów lotniska:
- Zaprzestanie działalności lotniska: Lotnisko Chopina przestaje pełnić swoje obecne funkcje wraz z przeniesieniem ruchu cywilnego do Portu Lotniczego „Solidarność”.
- Powołanie spółki celowej w ramach Grupy CPK do wyprzedaży gruntów: Spółka ta ma zrealizować masterplan przedsięwzięcia, który zakłada przejęcie i wyprzedaż terenów Okęcia.
Kto zyska na sprzedaży tych gruntów?
Najważniejszym pytaniem pozostaje, kto chce zyskać na tej transakcji. W żadnym z dostępnych dokumentów nie ujawniono informacji na ten temat. Wartość tych nieruchomości szacuje się obecnie na ponad 10 mld złotych. Kto będą ci pośrednicy w sprzedaży? Kto są potencjalni inwestorzy? Kto będzie kształtować przyszłość terenów porównywalnych wielkością do jednej z dzielnic warszawskich? Pojawiło się przekonanie, że przed nami wszystkimi, przed społeczeństwem, ukrywa się tajemniczy plan. Prezentacja polityków nazwana została „ostatnim skokiem PiS-u”, któremu nie wystarczyły dwie kadencje, by go zrealizować.
Na zakończenie, Michał Szczerba wyraził nadzieję, że uda się zatrzymać trzecią kadencję rządów PiS i wspólnie z mieszkańcami Warszawy zadecydować, czy Lotnisko Okęcie powinno zostać zlikwidowane, a jeśli tak, to jak najlepiej zagospodarować tereny po nim.
