Tajemnice Zapomnianych Lotnisk we Wrocławiu

Lotnisko Wrocław Strachowice

Historia Lotnictwa Nad Odrą

Wrocław, malownicze miasto nad Odrą, słynie nie tylko ze swojej długiej i bogatej historii, ale również z ukrytych tajemnic, które skrywa w zakamarkach swojego przeszłości. Jednym z tajemniczych aspektów tego miasta są jego zapomniane lotniska. Obecnie, gdy myślimy o lotniskach we Wrocławiu, przeważnie przychodzi nam na myśl Port Lotniczy im. Mikołaja Kopernika. Jednak mało kto zdaje sobie sprawę, że w historii miasta istniały co najmniej trzy inne lotniska, z którymi związane są fascynujące opowieści.

Sprawdź ceny parkingu na lotnisku wrocław

Początki Lotnictwa nad Wrocławiem

Historia lotnictwa nad Wrocławiem sięga już XVIII wieku. To właśnie w 1782 roku nad Ostrowem Tumskim odbyły się pierwsze niemieckie pokazy balonowe, w których uczestniczył francuski wynalazca i pionier baloniarstwa, Jean Blanchard. W kolejnych latach mistrzowie lotów balonowych doskonalili swoje umiejętności nad miastem. Jednak prawdziwy rozwój lotnictwa nad Wrocławiem miał miejsce w XX wieku.

Gądów Mały – Początki Wrocławskiego Lotniska

W 1910 roku, w obecnej dzielnicy Gądów Mały, powstało jedno z pierwszych lotnisk we Wrocławiu. Początkowo służyło głównie celom militarnym i było rozbudowywane na potrzeby wojskowe przez cały okres I Wojny Światowej. To na tym lotnisku działała również fabryka samolotów Junkers. Interesującym jest fakt, że samoloty startujące stąd docierały aż do Berlina, Szczecina i Drezna. Gądów Mały stał się popularnym miejscem w przedwojennym Wrocławiu, na którym lądowały nie tylko samoloty, ale także słynny zeppelin Graf oraz Adolf Hitler. To miejsce również związane jest z Wernerem Moldersem, pierwszym niemieckim pilotem myśliwskim, który osiągnął ponad 100 zestrzeleń.

Lotnisko Strachowice – Nowoczesna Twierdza Powietrzna

Lotnisko Strachowice, obecnie znane jako Port Lotniczy im. Mikołaja Kopernika, zostało wybudowane w 1938 roku. Już rok później, w 1939 roku, z tego lotniska wystartowały myśliwce uczestniczące w inwazji na Polskę. Po II Wojnie Światowej stało się ono ważnym punktem w historii lotnictwa we Wrocławiu. Jednym z najważniejszych momentów w jego historii było dowodzenie przez Mirosława Hermaszewskiego 11 Pułkiem Lotnictwa Myśliwskiego, stacjonującym na tym lotnisku. To właśnie w trakcie jego służby we Wrocławiu Hermaszewski został wytypowany jako kandydat do lotu w kosmos.

Zapomniane Lotnisko na Placu Grunwaldzkim

Jednak historia jednego z wrocławskich lotnisk jest szczególnie smutna. Lotnisko na placu Grunwaldzkim było gotowe w kwietniu 1945 roku. Jednak losy wojny potoczyły się zupełnie inaczej niż planował to Adolf Hitler. Niemcy przegrywali wojnę i nie zdążyli przerzucić na to lotnisko żadnych eskadr lotniczych. W ciągu zaledwie kilku tygodni na jego pasie startowym wystartowało tylko kilka niemieckich szybowców z zaopatrzeniem dla obrońców Festung Breslau. Ostatnim samolotem, który wystartował z placu Grunwaldzkiego, był Junkers Ju-52. Miało to miejsce 6 maja 1945 roku. Samolot zabrał na pokład 22 rannych żołnierzy i odleciał w nieznane. Kilka godzin później władze nazistowskie ogłosiły kapitulację Wrocławia.

Podsumowanie

Historia lotnictwa we Wrocławiu to fascynująca podróż przez czasy, które kształtowały miasto i region. Dzięki tym zapomnianym lotniskom możemy lepiej zrozumieć, jakie wydarzenia miały miejsce nad Odrą w minionych dziesięcioleciach. Choć większość z tych lotnisk przeszła do historii, ich opowieści pozostają żywe i pełne tajemnic, które warto odkrywać.

Polecane posty