Trzydzieści lat temu, dokładnie trzy dekady temu, Wrocław doświadczył swojego pierwszego międzynarodowego lotu. To wydarzenie nie tylko otworzyło drzwi na świat dla mieszkańców miasta, ale również dla całego regionu Dolnego Śląska.
Sprawdź cena parkingu wrocław lotnisko
Rozwinięcie międzynarodowych skrzydeł
„Dzisiaj ląduje Frankfurt. Wrocław już międzynarodowy!” – takie słowa zapoczątkowały artykuł z 18 stycznia 1993 roku, który opisywał przełomowe wydarzenie. To było w czasach, gdy gazeta nosiła jeszcze nazwę „Gazeta Robotnicza”.
Do tego czasu Wrocław był połączony lotniczo wyłącznie z innymi miastami w Polsce. Wszystko zmieniło się trzydzieści lat temu, kiedy to linia lotnicza Eurowings uruchomiła połączenie z Wrocławiem do Frankfurta nad Menem. Pierwszy lot odbył się samolotem turbośmigłowym ATR-42, a na pokładzie podróżowało kilkunastu odważnych pasażerów.
To było wyjątkowe wydarzenie, szczególnie biorąc pod uwagę, że Polska wówczas nie była jeszcze członkiem Unii Europejskiej. Loty międzynarodowe ograniczały się głównie do Warszawy, a także do kilku innych miast, takich jak Kraków. Uruchomienie połączenia do Frankfurtu wymagało ogromnej koordynacji między władzami lotniska, samorządem miasta, województwa oraz rządem.
Przeskok biznesowy do Frankfurtu
Na początku głównymi pasażerami na trasie z Wrocławia do Frankfurtu byli biznesmeni. Loty odbywały się trzy razy w tygodniu, a po pewnym czasie zwiększono częstotliwość do pięciu lotów tygodniowo. Pierwsze samoloty mogły zabrać na pokład od 46 do 48 pasażerów, jednak z czasem zwiększono tę liczbę do 68. Co interesujące, aż 70% pasażerów stanowili obcokrajowcy, podczas gdy pozostałe 30% to Polacy.
Warto pamiętać, że były to zupełnie inne czasy, gdzie nie każdy miał możliwość podróżowania samolotem. Jednakże ważne jest to, że sektor biznesowy dostrzegł potencjał Wrocławia i Dolnego Śląska. To właśnie to połączenie miało wpływ na rozwój miasta i regionu.
Wzrost połączeń międzynarodowych
W kolejnych latach port lotniczy Wrocław zaczął się rozwijać. W 1997 roku otwarto nowy terminal odlotów międzynarodowych, a w 1999 roku terminal przylotów międzynarodowych. Wcześniej wprowadzono także nowy terminal krajowy i terminal cargo. To był okres, gdy z Wrocławia można było już nie tylko latać do Frankfurtu, ale także do Wiednia i Kopenhagi.
Marzec 2005 roku okazał się kluczowy, ponieważ wtedy linie lotnicze Ryanair uruchomiły tanie połączenia z Wrocławia do Londynu. W grudniu 2005 roku terminalowi nadano imię Mikołaja Kopernika. Jednakże szybko okazało się, że budynek jest za mały, bowiem był przystosowany do obsługi maksymalnie 1,2 miliona pasażerów rocznie, podczas gdy w 2007 roku Wrocław obsłużył już znacznie więcej osób. Dodatkowo, w 2010 roku wrocławski Port Lotniczy otworzył swoje trasy także dla węgierskiego Wizz Air. W związku z przygotowaniami do Euro 2012 zdecydowano o wybudowaniu zupełnie nowego terminala, z którego korzystamy do dziś.
Nowy terminal został otwarty w marcu 2012 roku i był to moment przełomowy. Od tego czasu podróżni mogą w komfortowych warunkach lecieć z Wrocławia do najważniejszych destynacji w Europie oraz do dużych centrów przesiadkowych na kontynencie.
Od czasów pierwszego międzynarodowego lotu wiele się zmieniło. Dziś port lotniczy we Wrocławiu oferuje wiele połączeń do krajów takich jak Włochy, Hiszpania, Chorwacja, Portugalia, Skandynawia, Francja, Bułgaria, Grecja, Malta, Cypr, Wielka Brytania, Szkocja, Irlandia, Gruzja czy Belgia. Ponadto trwają zaawansowane rozmowy nad bezpośrednimi połączeniami z Wrocławia do Seulu. Wszystko to zaczęło się jednak dokładnie trzydzieści lat temu, od historycznego lotu do Frankfurtu.