Wizz Air ogłosił długo oczekiwany powrót połączeń lotniczych z Szczecina do Stavanger, lecz niestety jego oferta nie spełnia oczekiwań podróżnych. Przewoźnik faktycznie wznowi rotację, ale tylko na krótkie trzy tygodnie. Ponadto, z systemu rezerwacji zniknęły także loty do Lwowa, a rejsy do Bergen zostaną tymczasowo zawieszone.
Sprawdź lotnisko goleniów parking
Obecnie węgierska linia lotnicza oferuje bezpośrednie połączenia z lotniska w Szczecinie na dwa europejskie kierunki – do Bergen i Oslo (Torp) w Norwegii. To jednak stanowi dość pesymistyczny obraz w porównaniu do oczekiwań mieszkańców Szczecina. Jeszcze we wrześniu tego roku, Wizz Air zapowiadał przywrócenie rejsów do Stavanger i Lwowa. Teraz okazuje się, że te trasy albo w ogóle nie zostaną wznowione, albo wrócą w bardzo ograniczonym zakresie. Co więcej, istniejące loty do Bergen także zostaną na pewien czas wycofane z oferty lotniska im. NSZZ „Solidarność”.
Zgodnie z systemem rezerwacyjnym przewoźnika, połączenie do Bergen będzie dostępne jedynie do 11 stycznia przyszłego roku. Następnie, połączenie do Norwegii zostanie zawieszone przynajmniej do 26 lutego. Dopiero wtedy ma być przywrócone dwa loty do Bergen w ciągu tygodnia. To jednak nie koniec cięć w siatce połączeń Wizz Aira ze Szczecina. Status rejsów do Stavanger również jest niepewny. Choć ta długo oczekiwana trasa wróci do oferty przewoźnika 19 grudnia bieżącego roku, to po zaledwie trzech tygodniach (9 stycznia 2022 roku) i zaledwie sześciu zrealizowanych lotach, rotacje do Stavanger zostaną znowu usunięte z rozkładu rejsów. Stałe połączenie ma zostać przywrócone dopiero 29 marca.
W najbliższej przyszłości Wizz Air nie planuje także wznowienia połączenia do ukraińskiego Lwowa. Oznacza to, że w szczycie sezonu zimowego szczecińskie lotnisko będzie obsługiwane zaledwie jednym połączeniem, tj. bezpośrednimi lotami do Oslo (Torp), które będą realizowane z częstotliwością dwóch rotacji w tygodniu. To rozczarowująca wiadomość dla podróżnych, którzy liczyli na szerszy wybór tras z lotniska w Szczecinie.
